forum RPG na podstawie anime Vampire Knight
Administrator
inni..
*powtórzyła cicho, marszcząc czoło.*
ta.. inni. może przyciąga je ta aura.. tajemnicy? no wiesz.. nocna klasa. 'wybrani' do eksperymentu..
*mruknęła i zaczęła kreślić palcem na stoliku różne wzorki*
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Administrator
a ja.. hm.. chyba przyzwyczaiłam się do takiego życia. czasem.. czasem bywa 'trudne'.. przez te wszystkie dziwne pytania ludzi
*mruknęła cicho, wciąż kreśląc wzorki na stoliku. po chwili wyprostowała się i spojrzała na Aerisa*
ale chciałabym żeby ludzie o nas wiedzieli i traktowali nas.. normalnie
*odparła powoli i przechyliła lekko głowę*
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
- Taaak...też bym chciał. Czasem naprawdę mnie denerwują te tłumy rozkrzyczanych uczennic przed naszym wejściem. *westchnął zmęczonym głosem*
*cały czas patrząc w blat, złapał w jedną rękę lecący pucharek z lodami, a drugą ręką uchronił kelnerkę przed upadkiem xD*
Offline
Administrator
*zaśmiała się głośno, patrząc na kelnerkę, która ledwo żywa, wpatrywała się w Aeris'a z uwielbieniem.*
no.. to było tak a propos..
*zerknęła na chłopaka i mrugnęła do niego*
dziewczyny po prostu się na ciebie rzucają
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Administrator
*wzruszyła ramionami*
mężczyźni? z umiarem. jeśli już to smarkacze, którzy nie dosięgają mojego ramienia. chociaż to i tak dziwne, przy moim wspaniałym wzroście
*uśmiechnęła się delikatnie. odwróciła sie i wyjrzała przez okno*
pada..
*mruknęła, ponownie zwracając sie twarzą do Aerisa.*
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Administrator
*zaśmiała się, gdy usłyszała słowa chłopaka.*
taa.. a co drugi z nich to rycerz na białym koniu w lśniącej zbroi
*zerknęła jeszcze raz w stronę okien i wzruszyła lekko ramionami.*
czasami. kiedy mam dosyć wszystkiego. wtedy spacer w deszczu jest najlepszym rozwiązaniem
*uniosła lekko kąciki ust.*
a ty? lubisz deszcz?
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Administrator
*wyszczerzyła się i spojrzała na jego niedokończone lody*
a byłbyś w stanie poświęcić pół porcji lodów, w zamian za zmoknięcie razem ze mną w tym deszczu?
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Administrator
musisz je zostawić.. niedojedzone! bo za chwilę może przestać padać,a wtedy już nie zmokniemy. raczej
*uśmiechnęła się i podniosła swoją torbę, z krzesełka obok. założyła ją przez ramie, spoglądajac wyczekująco na Aeris'a*
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Administrator
*wstała. zerknęła na Aeris'a i szybko pobiegła w kierunku wyjścia z kawiarni*
no to teraz mnie goń, Nox
*zawołała w drzwiach, głośno się śmiejąc. no i już jej nie było*
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline