forum RPG na podstawie anime Vampire Knight
Administrator
Jest to sztuczny staw, wyglądem przypominającym trochę basen. Przez jego środek przebiega kładka.
Offline
Administrator
*podeszła do stawu, przyglądając mu się przez chwilę. w końcu usiadła w pewnej odległości od brzegu i przechyliła lekko głowę. wciąż chciało jej spać, ale z jakiegoś powodu, nie mogła zasnąć. po prostu nie mogła. obok niej przechodziły dwie uczennicy dziennej klasy, które wpatrywały się w nią z niechęcią i jakby.. strachem? Am spojrzała na nie unosząc lewą brew i uśmiechając się ironicznie. dziewczyny natychmiast odeszły szybkim krokiem, szepcząc coś miedzy sobą. Amelia spokojnie położyła się na zimnej trawie i przymknęła zmęczone oczy. po pół godzinie bezczynnego leżenia. Am wstała i wolnym krokiem skierowała się do Akademika*
Ostatnio edytowany przez Amelia Frankly (2008-09-07 13:53:44)
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Uczeń nocnej klasy
*Em podeszła do krawędzi stawu. Chwilę przyglądała się wodzie po czym usiadła i spojrzała na niebo podpierając się rekoma z tyłu.
Noc była spokojna. Blady blask księżyca padał na twarz dziewczyny ,a gwiazdy odbijały sie w jej oczach.. Uśmiechneła się lekko i żuciła małym kamieniem w środek stawu.*
Offline
Uczeń dziennej klasy
*Wymknął się przez okno z akademika i przyszedł nad staw. Zobaczył tam jedną z uczennic nocnej klasy. Usiadł kilka metrów od niej i zapatrzył się na staw.*
Ostatnio edytowany przez Xabi Alkers (2008-09-07 20:17:41)
Offline
Uczeń nocnej klasy
*Rzuciła drugi raz kamieniem w staw. Odwróciła się w tył i zobaczyła chłopaka. Uśmiechneła się lekko do niego po czym znów odwróciła twarz w stronę stawu.. Spojrzała w niebo i przymkneła oczy. Zaczeła nucić sobie cichutko swoją ulubioną kołysankę jaką jej matka śpiewała gdy była mała.*
Offline
Uczeń dziennej klasy
*Co chwile zerkał na uczennice nocnej klasy. W nocnym świetle wyglądała troche przerażająco, tak jakby nie była zwykłym człowiek.*
Offline
Uczeń nocnej klasy
*Em gdy skończyła śpiewać wstała i otrzepała się. Spojrzała w stronę chłopaka uśmiechając się lekko. Podeszła do niego i zapytała.*
- Można się dosiąść?
Offline
Administrator
*szła wolno w kierunku stawu. w pewnym momencie zobaczyła jakąś uczennice nocnej klasy, którą znała z lekcji i Xabiego. podeszła powoli do chłopaka i usiadła obok niego na zimnej trawie.*
cześć
*przywitała go dopiero po chwili, patrząc uparcie w jakiś punkt na środku stawu*
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Uczeń dziennej klasy
*Spojrzał lekko wystraszony na uczennice która zadała mu pytanie.*
-Tak. Prosze...
*Pow chwili przyszła Am.*
-Cześć
*Zaczął się zastanawiać czy ten nocny wypad to dobry pomysł.*
Offline
Administrator
Amelia
*przedstawiła się dziewczynie i przez chwilę jej się przypatrywała taa.. wampir. zerknęła na chłopaka i lekko się uśmiechnęła*
czy grzeczni chłopcy o tej porze nie powinni być w swoim akademiku?
*zapytała*
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Uczeń dziennej klasy
*Z lekkim przerażeniem w oczach spojrzął na Am.*
-Chyba masz racje...
*Powiedział i podniósł się z ziemi.*
Offline
Uczeń nocnej klasy
- Emilly..
* Odpowiedziała cicho. Jednak nie usiadła obok chłopaka. Spojrzała na niego po czym na dziewczynę. Zdecydowanie było źle.*
- Muszę iść. Przykro ,że tak krutko.. Narazie..
* Mrukneła i ostatni raz spojrzała na chłopaka. Po czym poszła.*
Offline
Administrator
*zaśmiała się lekko i spojrzała na chłopaka najmilszym wzrokiem ,jaki potrafiła z siebie wykrzesać*
powiedziałam o grzecznych chłopcach, nie o tobie
*uśmiechnęła się i znacząco spojrzała na miejsce na trawie obok siebie*
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Administrator
baj
*pożegnała dziewczynę, chociaż zdecydowanie nie miała zamiaru płakać z powodu jej braku, w ich skromnym towarzystwie*
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Uczeń dziennej klasy
*NIepewnie usiadł obok niej.*
-A ty czemu nie na lekcjach?
Offline
Administrator
jeszcze czas
*odparła spokojnie i przeciągnęła się*
nic się nie stanie gdy odrobinę się spóźnię
*kąciki jej ust delikatnie się uniosły. spojrzała na chłopaka*
hej! nie stresuj się tak! jeszcze pomyślę, że się mnie boisz!
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Uczeń dziennej klasy
-Ja? Ja się niczego nie boje.
*Powiedział z udawanym spokojem po czym spojrzał na jej piękną twarz.*
Offline
Administrator
och tak, na pewno.. a szczególnie napalonych uczennic nocnej klasy
*zaśmiała się i zaczęła powoli wstawać*
a ja, jak każda grzeczna dziewczynka, pójdę na lekcje
*pochyliła się nad chłopakiem i pocałowała go w policzek. potem odwróciła się i odeszła bez słowa*
a wokół tylko cisza
i Twój ciepły oddech
na mojej szyi
Offline
Uczeń dziennej klasy
*Po chwili wrócił do Akademika.*
Offline